O tym, jak nie miałam zachcianek, wcale się nie obżerałam w ciąży i w ogóle nie przytyłam.. Czyli w skrócie o marchewce.
Ostatnio brat wypomniał mi marchewkę… A historia jej jest taka: Tytułem wstępu… Około 24 tygodnia ciąży, przy okazji rutynowej wizyty …