Kiedy byłam naszprycowaną buntem nastolatką, za punkt honoru przyjęłam sobie przebicie moich rodziców w temacie wychowania dzieci. Skutecznie testowałam granice …
Z drugim dzieckiem jest jeden problem- myślisz, że już wszystko wiesz o macierzyństwie po przetestowaniu zestawu swojej intuicji, wydaje-mi-się i dobrych …
Pamiętam czasy, kiedy hitem podwórkowego trzepaka były „karteczki”. Każde dziecko przechadzało się po dzielni, nosząc w zębach segregator z papierami …